W czwartkowe popołudnie wygłosiłem moją doroczną sesję Game Room na stoisku Macworld Live na piętrze Moscone Center. Na stoisku mieliśmy pełną widownię jako przedstawiciele Oprogramowanie Freeverse, Aspyr Media, I AMD (dawniej ATI) mówił o stanie gier na komputery Mac io tym, jak to zrobić Przejście Apple na mikroprocesory Intela zmienił boisko.
Wszyscy sprzedawcy obecni na targach, a nawet specjalista Apple od gier, są pełni entuzjazmu wobec roku 2007 i jego potencjału dla gier. Ale nie o tym chcę tu mówić – chodzi o to, co wydarzyło się po wydarzeniu.
Rozdaliśmy mnóstwo rzeczy — mnóstwo pudeł z przebojowymi grami od Freeverse i Aspyr Media, a nawet zaawansowaną kartę graficzną dla Maca od AMD. Przekroczyłem przydzielony mi czas, a nawet trochę Macworld kohorty zachęciły mnie do podsumowania, więc na koniec mieliśmy trochę sceny tłumu, gdy uczestnicy rzucili się na scenę po darmowe kopie.
„Przegapiłeś jeden”, powiedział dżentelmen z przodu sceny. Kiedy spojrzałem w dół, zobaczyłem małego chłopca, którego wcześniej nie widziałem, a po jego policzku spływała pojedyncza łza. W pośpiechu, by upewnić się, że tłum – głównie dorośli – coś dostanie, przegapiłem tego młodego chłopaka. I czułam się okropnie.
"Jak masz na imię?" Zapytałem go.
– Cameron – powiedział, głośno pociągając nosem.
– A ty ile masz lat?
– Si-si-sześć – odpowiedział nieśmiało.
„Jakiego Maca używasz?”
Cameron odwrócił się, by spojrzeć na swoją mamę, a ona powiedziała: „On ma iBooka”.
To wszechświat wzywa mnie w wielkim stylu, Myślałem. Moja rodzina wróciła do Massachusetts. Mam żonę i trójkę dzieci. Mój najmłodszy, James, ma sześć lat i też ma iBooka.
– Cóż, nie martw się – powiedziałem. „Upewnię się, że się tobą zaopiekuję”.
Wróciliśmy do stoiska Freeverse Software, które dogodnie znajdowało się w odległości krótkiego spaceru od Macworld's w South Hall Moscone Center. Znalazłem tam stojącego Iana Lyncha Smitha. Ian, mój dobry przyjaciel, jest prezesem firmy i sam ma młodą rodzinę. Opowiedziałem mu o moim położeniu.
Ian wyszedł zza budki z kilkoma pudłami w ręku. Po przedstawieniu się Cameronowi i jego mamie, Ian zapytał: „Lubisz latać samolotami?”
"Tak!" – powiedział entuzjastycznie Cameron, a jego twarz się rozjaśniła.
„Cóż, oto kopia WingNuts 2” — powiedział Ian. – A czy lubisz małpy?
"Tak!" - powiedział Cameron, teraz pełen entuzjazmu.
Ian wręczył mu kopię Burning Monkey Solitaire 4, najnowszej wersji popularnej gry karcianej Freeverse, pełnej małpiego humoru. Ian również miał w ręku kopię Comic Life Deluxe, popularne oprogramowanie firmy Plasq który pozwala zamienić galerie iPhoto w komiks na komputerze Mac. Freeverse sprzedaje Comic Life Deluxe w sklepach detalicznych.
Cameron i jego mama wyszli szczęśliwi i podekscytowani wypróbowaniem nowego oprogramowania, a Ian i ja też poczuliśmy się lepiej. I może trochę mniej samotnie z dala od naszych żon i dzieci w tym tygodniu.