IPhone nie rozprasza uwagi, chodzi o to

Nie wcześniej Apple informuje, że Leopard został opóźniony czy zgrzytanie zębami i rozdzieranie ubrań zaczęło się wśród użytkowników komputerów Macintosh. Przeklinać iPhone'a! To nic innego jak odwrócenie uwagi od Apple, które staje się coraz bardziej firma zajmująca się elektroniką użytkową!

Nie. Chodzi o iPhone'a.

Kiedy iPhone'a zostanie wysłany w czerwcu, będzie to drugie urządzenie elektroniki użytkowej, które zostanie dostarczone w tym roku, które korzysta z wersji Mac OS X, ale nie jest komputerem Mac. Pierwszym był oczywiście tzw Telewizor apple, interfejs Apple do telewizorów szerokoekranowych, który umożliwia synchronizację i przesyłanie strumieniowe zawartości biblioteki iTunes do domowego systemu rozrywki.

To jest dokładnie to, na co wielu z nas czekało od lat, aby Apple zrobiło — migracja z jednego skupienia, jakim jest komputer firmy i wprowadzić technologię, która napędza jej komputery oraz wrażliwość projektową do wielu różnych produktów. I to jest coś, co główny konkurent Apple w przestrzeni komputerowej – Microsoft – robi od lat.

iPod, oczywiście, służył jako narkotyk Apple, wprowadzając wiele osób, które nigdy nie pomyślałyby o Macu, do pierwszego smaku posiadania produktu Apple. Większość dowód jest wciąż anegdotyczny, ale zdecydowanie na to wskazuje konsumenci, którzy kupują iPody, częściej biorą pod uwagę Macintosha kiedy przyjdzie czas na zakup kolejnego komputera. I na pewno odwiedzają sklepy detaliczne Apple i sprawdzanie komputera Mac, gdy tam są.

Ale iPod nie wykorzystuje systemu OS X i tak naprawdę nie zapewnia swoim użytkownikom wrażenia „podobnego do Maca”. To samo dotyczy Apple TV — to w dużej mierze pomost między iTunes na komputerze Mac lub PC a domowym systemem rozrywki.

To naprawdę różni się od sposobu, w jaki będzie działał iPhone. IPhone zapewnia zasadniczo różne i od co zostało do tej pory pokazane, o wiele bardziej podobny do Maca, interfejs użytkownika. Posiada Wi-Fi. Ma odmianę Safari do przeglądania sieci. I doskonale zintegruje się z komputerem Mac. Przy odrobinie szczęścia będzie to miało jeszcze większy wpływ na przyszłe pokolenia nabywców komputerów niż iPod.

Ale to nie zmienia faktu, że Apple ogłosiło opóźnienie w wysyłce Lampart od czerwca, mniej więcej w tym czasie Światowa konferencja programistów do października. Ponownie, to nie jest zła rzecz.

Przynajmniej część osób, z którymi rozmawiałem, w tym osoby zaangażowane w tworzenie aplikacji dla systemu Mac OS X, odczuwa ulgę z powodu opóźnienia. Daje im to więcej czasu na upewnienie się, że ich kod jest gotowy do użycia. Daje to również firmie Apple więcej czasu na rozwiązanie wszelkich pozostałych problemów i zachęcenie programistów do pracy nad obsługą nowych funkcji systemu Leopard. Abyśmy nie zapomnieli, Apple w czwartek wskazało również, że planuje przedstawić kompletny zestaw funkcji programistom, którzy wezmą udział w WWDC.

Są inni, z którymi rozmawiałem na ten temat, którzy są równie wdzięczni za dodatkowy czas — na przykład personel IT odpowiedzialny za obsługę komputerów Mac w ich instalacjach. Każdy dodatkowy czas, jaki mają na przygotowanie się do przejścia, jest mile widziany.

Ogólnie rzecz biorąc, wydaje się, że największy odsetek osób naprawdę zmartwionych tym opóźnieniem to konsumenci, którzy chcieli kupić nowe komputery Mac, ale tego nie zrobili. chcą dodatkowo zapłacić za Leoparda — ludzie, którzy liczyli na darmową aktualizację lub nową maszynę z systemem OS X 10.5 preinstalowany.

Ale naprawdę myślę, że to jest stawianie wozu przed koniem. Powinieneś kupić nowy komputer, gdy potrzebujesz nowego komputera, nie zabezpieczając się, że możesz poczekać, aż pojawi się coś lepszego. Nieuniknione jest, że lepszy model jest tuż za rogiem i że poczujesz wyrzuty sumienia kupującego: Prawie za każdym razem, gdy publikujemy artykuł o nowym modelu Maca, jeden z pierwszych postów w odpowiedzi będzie od czytelnika, który jest zdenerwowany, ponieważ właśnie kupił model, który zastępuje.

Wracając do mojego pierwszego punktu tutaj, w pełni zdaję sobie sprawę, że iPhone nie jest wszystkim dla wszystkich: z pewnością jest spora liczba ludzi, którzy twierdzą, że iPhone nie jest dla nich. W niektórych przypadkach jest to cena. W innych przypadkach jest to przewoźnik. Istnieją niezliczone uzasadnienia, dlaczego niektórzy ludzie nie zamierzają dostać iPhone'a, i wszystkie z nich są całkowicie poprawne. Z pewnością znam wielu użytkowników komputerów Mac, którzy nie mają iPodów ani Apple TV i nie są zainteresowani ich kupowaniem. W porządku.

Ale ostatecznie celem Apple jest zaprezentowanie produktu, który ma dopasowanie i wykończenie, którego wymagamy od Apple. Jest to jedna z niewielu firm, które naprawdę mogą dostarczyć to, co obiecały, nawet jeśli termin się uślizgnie.

Czy naprawdę powinniśmy oczekiwać od Apple czegoś mniej niż doskonałości? Na pewno nie chcę. Alternatywy po prostu nie są wystarczająco dobre.

  • Jul 31, 2023
  • 88
  • 0