Google przeprasza za korzystanie z części oprogramowania rywala

W poniedziałek Google wystosował krótkie przeprosiny za użycie części aplikacji opracowanej przez rywala Sohu.com w niedawno wydanym chińskim narzędziu programowym.

„Chcemy stawić czoła temu problemowi bezpośrednio, a tym samym przeprosić naszych użytkowników i Sohu”, powiedział Google w poście na swoim chińskojęzycznym blogu.

Przeprosiny Google nie zawierały wyjaśnienia, w jaki sposób część oprogramowania Sohu znalazła się w Google Pinyin Input Method Editor (IME), poza stwierdzeniem, że zostało użyte do opracowania programu. We wcześniejszym oświadczeniu wydanym w niedzielę potwierdzono, że do opracowania Pinyin IME wykorzystano „zasoby bazy danych inne niż Google”, ale nie podano, w jaki sposób uzyskano bazę danych.

Nie można było od razu skontaktować się z przedstawicielem Sohu w celu uzyskania komentarza.

Problemy Google zaczęły się 4 kwietnia, kiedy firma wypuściła IME Pinyin, który pozwala użytkownikom pisać po chińsku, wprowadzając odpowiedniki latynizacji Pinyin dla znaków i słów. Wkrótce po wydaniu produktu chińscy internauci i inżynierowie Sohu zauważyli uderzające podobieństwa z narzędziem Google i Sogou Pinyin IME firmy Sohu.

Pinyin IME opierają się na słowniku chińskich słów i nazw, dopasowanych do ich odpowiedników w Pinyin, aby przewidzieć, jakich znaków potrzebuje użytkownik. W przypadku IME firmy Google pierwsza wersja oprogramowania zawierała nazwiska inżynierów Sohu, którzy umieścili swoje nazwiska w słowniku Sohu dla osobistej wygody, prowokując pytania o to, w jaki sposób nazwiska znalazły się w Google oprogramowanie.

W obliczu tych pytań Google wydało 6 kwietnia zaktualizowaną wersję oprogramowania. Ta aktualizacja usunęła nazwiska inżynierów, ale nie usunęła błędów odziedziczonych po oprogramowaniu Sohu. W jednym z takich błędów użytkownicy musieli wpisać niewłaściwy pinyin, aby uzyskać imię Feng Gong, chińskiej gwiazdy.

Sohu odpowiedział w piątek, żądając, aby Google zaprzestał dystrybucji Pinyin IME w oparciu o jego słownik i poprosił o przeprosiny od amerykańskiej firmy internetowej. Sohu zażądał również, aby Google omówił rekompensatę za naruszenie praw autorskich do słownika i dał firmie trzy dni — do poniedziałku — na odpowiedź, zastrzegając sobie prawo do wszczęcia postępowania sądowego Google.

Co najmniej dwa z tych warunków zostały już spełnione, co prawdopodobnie odsuwa perspektywę działań prawnych.

Oprócz przeprosin, Google wydał w niedzielę kolejną aktualizację swojego Pinyin IME, która używa nowego słownika. Sohu potwierdził zmianę w poniedziałek, zauważając, że podobieństwo między słownikiem Google a własnym słownikiem spadło z 96 procent do 79 procent.

  • Jul 30, 2023
  • 51
  • 0