Mimo to są chwile, kiedy nie chcę wyciągać ogromnego notebooka tylko po to, by zobaczyć, czy jest sygnał, którego mogę użyć; lub gdy chcę szybko sprawdzić jakieś informacje. Wątpię, czy chcę pisać na nim jakikolwiek e-mail (a tym bardziej wpis na blogu), ale rysik czyni to bardziej atrakcyjną propozycją niż robienie tego na, powiedzmy, PlayStation Portable. Wykorzystanie dwóch ekranów, z jednym jako przeglądem, a drugim jako zoomem, wydaje się całkiem dobrym pomysłem i znacznie bardziej praktycznym niż wiele podobnych urządzeń.
Nadal nie wiadomo, czy Opera wypuści kopię dla Stanów Zjednoczonych, ale mam nadzieję, że tak. To może być pierwsza przeglądarka internetowa, za którą zapłacę.
[przez Kotaku ]