Kanada zatwierdza pobieranie P-to-P, pobiera opłatę za odtwarzacz MP3

Kanadyjczycy mogą legalnie pobierać pliki muzyczne peer-to-peer, chociaż przesyłanie ich jest nadal nielegalne, orzekł w piątek Canadian Copyright Board.

Tak długo, jak muzyka jest nagrywana wyłącznie do użytku osobistego i nie jest sprzedawana, wynajmowana ani w inny sposób rozpowszechniana wśród innych osób, jej użycie jest legalne, powiedział zarząd.

Nie ma znaczenia, czy źródłem nagrania jest używany utwór, pożyczona płyta CD, czy utwór pobrany z Internetu - poinformował zarząd. Połączenie tych dwóch ostatnich zasad oznacza, że ​​nagrywanie płyty dla znajomego jest nielegalne, ale wręczenie płyty temu samemu znajomemu i pozwolenie mu na zrobienie kopii na własny użytek jest legalne.

Interpretacja Rady ds. Praw Autorskich jest błędna i prawdopodobnie zostanie tak uznana przez sądy, twierdzi Canadian Recording Industry Association (CRIA).

„Z zadowoleniem przyjmujemy potwierdzenie, że dystrybucja czyjejś muzyki, znana jako przesyłanie, jest nielegalna” – powiedział w poniedziałek Richard Pfohl, główny radca prawny CRIA.

Pfohl zauważył również, że rada regulacyjna uznała, że ​​w niektórych przypadkach kanadyjskie sądy cywilne będą decydować o tym, co jest nielegalne.

„Z zadowoleniem przyjmujemy również uznanie przez zarząd, że do sądu cywilnego należy decyzja, czy kopiowanie jest nielegalne. Jest to sprawa karna w Kanadzie, podobnie jak gdzie indziej, a osoby zajmujące się kopiowaniem powinny mieć świadomość, że mogą podlegać prawu karnemu” – powiedział Pfohl.

Kopiowanie muzyki z nielegalnego źródła samo w sobie jest nielegalne, upierał się Pfohl. „To potęguje przestępstwo, jest kolejnym naruszeniem i nie ma powodu sądzić, że nowa kopia jest w jakiś sposób wyprana” – powiedział.

Rada nałożyła również opłatę na producentów i importerów odtwarzaczy muzycznych MP3 z pamięcią niewymienną, w zależności od ich pojemności. Gracze z pojemnością pamięci mniejszą niż 1 GB będą podlegać opłacie w wysokości 2 CAD (1,52 USD), gracze z od 1 G bajta do 10 G bajtów zostanie pobrana opłata w wysokości 10 CAD, a wszyscy gracze posiadający więcej niż 10 G bajtów zostaną obciążeni opłatą w wysokości 25 CAD.

Opłaty są wpłacane na rzecz Canadian Private Copying Collective (CPCC), który przekazuje pieniądze autorom, wykonawcom i producentom muzycznym w Kanadzie.

Obecne opłaty za nośniki zapisu pozostaną takie same do końca 2004 r., jak poinformował zarząd, i będą wynosić 0,29 CAD za taśmy audio dłużej. niż 40 minut, 0,21 CAD na płytach CD-R (nagrywalne CD) i CD-RW (nagrywalne na płytach CD wielokrotnego zapisu) oraz 0,77 CAD na płytach CD-R Audio, CD-RW Audio i Minidyski.

Wniosek CPCC o opłaty od pustych płyt DVD, wymiennych kart pamięci i wymiennych dysków twardych napędy zostały odrzucone, ponieważ zarząd nie wierzył, że są one zwykle używane do kopiowania muzyki, to powiedział.

” Zarząd wyraził opinię i tak się składa, że ​​nie zgadzamy się z tą opinią. Nie zgadzamy się, że źródło kopii jest nieistotne” – powiedział David Baskin, rzecznik CPCC. Być może sprawa będzie musiała zostać rozstrzygnięta w drodze postępowania sądowego, powiedział Baskin.

CRIA jest również rozczarowana poziomem opłat, powiedział Pfohl. „Nigdy nie zbliży się to do rekompensaty dla nas. Od 1999 roku kanadyjscy producenci muzyczni stracili 425 milionów CAD na sprzedaży płyt CD, głównie z powodu nielegalnego kopiowania. Otrzymaliśmy około 2,5 miliona CAD od CPCC. Zasadniczo opłaty nie będą nawet bliskie pokrycia poniesionych szkód” – powiedział.

Baskin powiedział, że CPCC złożyło wniosek o znacznie wyższe opłaty na szerszą gamę produktów. Opłaty mają na celu zebranie pieniędzy dla artystów, „a 25 CAD nie jest kwotą, która rozwiąże ten problem” – powiedział.

Copyright Board ma na celu ochronę konsumenta, „ale nie uważamy, że równowaga jest tak sprawiedliwa, jak mogłaby być” – powiedział.

Do oryginalnej historii dodano komentarze personelu branżowego.

  • Jul 26, 2023
  • 92
  • 0