Google ukarał miliardami grzywien za zachowania antykonkurencyjne

Orzeczenie zostało ogłoszone przez Komisję Europejską w Brukseli i bruk. sposób na litanię powództw cywilnych wytoczonych przez przedsiębiorców dotkniętych. antykonkurencyjne praktyki Google.

Okazało się, że Google nadużywa swojej dominacji jako najczęściej używanej wyszukiwarki. silnik, aby aktywnie uzyskać „nielegalną przewagę” nad rywalami. nadawanie priorytetu wynikom usługi Zakupy Google podczas obniżania poziomu. rankingi konkurentów.

Komisarz Margrethe Vestager potwierdziła wkład wniesiony przez. Technologia Google w wydawaniu decyzji przed upomnieniem. za łamanie prawa.

„To, co zrobił Google, jest niezgodne z unijnymi przepisami antymonopolowymi” – mówi. „To odmówiło innym firmom możliwości konkurowania w oparciu o zalety i wprowadzania innowacji.

„A co najważniejsze, odmówił europejskim konsumentom prawdziwego wyboru. usług i pełne korzyści z innowacji."

Gigant wyszukiwania ma 90 dni na zakończenie postępowania, w przeciwnym razie Alphabet, firma macierzysta Google, zostanie ukarana grzywnami sięgającymi nawet 5% średniej. dzienny obrót na całym świecie.

ACCC analizuje decyzję w celu ustalenia, czy uzasadnia ona jakiekolwiek działania lokalne.

Przedstawiciele Google, z którymi skontaktował się CHOICE, nie ujawniliby tego samego. praktyki są obecnie stosowane w Australii. Zamiast tego zapewnili. oświadczenie Kenta Walkera, generalnego radcy prawnego Google, dotyczące konkurentów. mogą zapłacić za promocję swoich usług.

„Kiedy robisz zakupy online, chcesz znaleźć produkty, których szukasz. szybko i łatwo. A reklamodawcy chcą promować te same produkty. Dlatego Google wyświetla reklamy produktowe” – mówi.

„Z szacunkiem nie zgadzamy się z ogłoszonymi dzisiaj wnioskami. Będziemy. analizujemy szczegółowo decyzję Komisji, gdy rozpatrujemy odwołanie, i my. czekamy na kontynuację naszej sprawy ”.

Australijska Komisja ds. Konkurencji i Konsumentów analizuje decyzję, aby ustalić, czy uzasadnia ona jakiekolwiek działania lokalne.

„[Bardzo uważnie śledzimy tę sprawę i teraz szczegółowo przeanalizujemy decyzję Komisji Europejskiej” – powiedział CHOICE rzecznik prasowy.

„Obejmuje to rozważenie wpływu tych praktyk na australijskich detalistów i kupujących”.

Grzywna w wysokości 2,4 mld euro (3,69 mld USD) jest ponad dwukrotnie wyższa niż ta. poprzedni rekordzista orzekał w sprawie antymonopolowej tego rodzaju, a jednak. stanowi to ułamek obrotów Google o wartości 90 mld USD (118,6 mld USD).

Obliczając koszt grzywny, Komisja Europejska oceniła. wartość naruszenia w Europejskim Obszarze Gospodarczym.

Zakupy Google z trudem zdobywały popularność po uruchomieniu w 2004 roku, zanim internetowy gigant wykorzystał swoją wyszukiwarkę. Dokumenty wewnętrzne. uzyskane przez Komisję Europejską ujawniają w 2006 r., kiedy został nazwany. „Froogle”, że firma zdawała sobie sprawę ze swoich słabych wyników, pisząc „Froogle. po prostu nie działa".

Google nadal jest badane przez Komisję Europejską pod kątem nadużycia pozycji dominującej w dwóch dodatkowych przypadkach.

Ruch na stronie wzrósł dramatycznie po zaangażowaniu się w praktyki. uznany za antykonkurencyjny w 2008 roku. Promowanie Zakupów Google doprowadziło do wzrostu. 45-krotnie w Wielkiej Brytanii, 35-krotnie w Niemczech, 19-krotnie we Francji, 29-krotnie w Wielkiej Brytanii. Holandia, 17-krotnie w Hiszpanii i 14-krotnie we Włoszech.

Jednocześnie degradując wyniki wyszukiwania konkurencyjnego porównania. strony handlowe doprowadziły do ​​znacznego spadku ich ruchu, w niektórych przypadkach. aż 85% w Wielkiej Brytanii, 92% w Niemczech i 80% we Francji.

Komisja. przyznał, że niektórzy rywale Google dostosowali się i udało im się odzyskać część. ruch zniknął, ale nigdy w całości.

Odpowiedzialność za tak dużą i wyrafinowaną firmę jak Google. ilustruje związane z tym trudności. Wśród wielu gromadzenia dowodów. metody – takie jak pozyskiwanie dokumentów, przeprowadzanie ankiet, bieganie. eksperymentów i nie tylko – była analiza „bardzo znaczących ilości. danych".

Komisja Europejska przeanalizowała 1,7 miliarda wyszukiwarek Google. zapytania mierzące 5,2 terabajta w pamięci.

Google nadal jest badane przez Komisję Europejską pod kątem nadużycia. dominacji w dwóch dodatkowych przypadkach. Pierwsza dotyczy Androida. system operacyjny, który można znaleźć w ponad 85% smartfonów na całym świecie. do danych z IDC, ze względu na podejrzenia o tłumienie „wyboru i innowacji. w wielu aplikacjach i usługach mobilnych”.

Drugi dotyczy Google. platforma reklamowa, znana jako AdSense, ze względu na obawy, które Google uniemożliwił. witryny innych firm z pozyskiwania reklam w wyszukiwarce od konkurentów Google.

  • Aug 03, 2021
  • 40
  • 0