Raport z Australii z roku 2013 szczegółowo opisuje przypadki mieszkańców z chorobą Alzheimera, którzy byli skuci, napadnięci i przymusowo poddawani sedacji w domach opieki. A historie o mieszkańcach pozostawionych w nasiąkniętych moczem łóżkach lub gorzej nie są trudne do zdobycia. Następnie są rzeczywiste zgony, które przypisuje się tandetnemu zarządzaniu domem opieki.
Tymczasem rząd federalny skłania się ku sprywatyzowanemu, samoregulującemu się modelowi, który prawdopodobnie oznacza mniej niezależnego nadzoru.
Istnieje wiele dobrych domów opieki wśród tych złych, ale ważne jest, aby znać historię i zachować czujność podczas poruszania się po tym problematycznym sektorze.
Niespełnione normy
Wyszło na jaw podczas dochodzenia parlamentarnego NSW w sierpniu zeszłego roku, że 93 domy opieki NSW (znane również jako zakłady opieki nad osobami starszymi) nie spełniły standardy akredytacji z ostatnich trzech lat – co oznacza, że nie spełniały podstawowych wymagań, takich jak zapewnienie prawidłowego odżywiania, nawodnienia i bezpieczeństwo. W skali kraju w tym samym okresie wystąpiło 371 takich awarii – niewielka, ale znacząca część sektora.
Wskaźnik niepowodzeń nie byłby szokiem dla zwolenników opieki nad osobami starszymi, którzy od dawna wzywają do poprawy kontroli jakości.
Kto przeprowadza inspekcje?
Domy opieki są kontrolowane przez rzeczoznawców zarejestrowanych przez Australijską Agencję ds. Jakości Opieki nad Osobami Starszymi (AACQA) raz w roku (lub w ciągu około dwóch miesięcy od wprowadzenia się mieszkańców, w przypadku nowego domu).
Wiele skarg prawdopodobnie nie zostanie odnotowanych, ponieważ asesorzy rozmawiają z „minimum” 10% mieszkańców podczas kontroli. Audyty reakredytacyjne, podczas których sprawdzane jest przestrzeganie standardów, odbywają się tylko co trzy lata.
Biorąc pod uwagę powszechne niespełnienie norm, wydaje się, że program inspekcji Wspólnoty Narodów nie spełnił swojego mandatu zapewnienia wysokiej jakości opieki, nie tylko dlatego, że większość nadzoru pozostaje w rękach firm zajmujących się domami opieki sobie.
Innym powodem może być to, że wizyty na miejscu mają miejsce w normalnych godzinach pracy, a nie po godzinach pracy, kiedy liczba personelu jest mniejsza, a naruszenia standardów mogą być bardziej prawdopodobne.
AACQA odmówiła komentarza na temat tego, czy uważa, że jej inspekcje są skuteczne w świetle awaryjności – i czy inspekcje powinny odbywać się po godzinach pracy, co zostało zasugerowane przez ankietę.
Rzecznik powiedział nam: „Sposób przeprowadzania audytów jest określony w Zasadach Agencji ds. Jakości 2013. Podejmujemy niezapowiedziane wizyty oceniające w okresach, w których jesteśmy w stanie zmaksymalizować możliwość dostępu do personelu i podopiecznych w domu”.
Dr Maree Bernoth, wykładowca pielęgniarstwa i opieki nad osobami starszymi na Uniwersytecie Charlesa Sturt, która głośno krytykowała system akredytacji, uważa, że konieczna jest całkowita zmiana.
„Proces akredytacji to tak naprawdę tylko audyt dokumentów” – powiedział nam Bernoth. „Chodzi o papierkową robotę – w rzeczywistości nie przestrzegają opieki. I nie możesz polegać na informacjach, które pochodzą z wywiadów z mieszkańcami, ponieważ są one zagrożone przez proces. Nasze badania wykazały, że osoby, które narzekają, mogą spotkać się z odwetem”.
„Istnieją ogromne różnice w standardzie zapewnianej opieki, ale najlepsze, co możemy powiedzieć, to to, że nie znamy zakresu problemu w sektorze opieki nad osobami starszymi. Proces akredytacji nie podejmuje problemów tak, jak powinien."
Kto się troszczy?
Niewystarczająca liczba pracowników i wynikająca z tego opieka niespełniająca standardów były przez lata powracającym tematem, chociaż obowiązujące przepisy wymagają, aby domy opieki dysponowały wystarczającą liczbą wykwalifikowanego personelu, aby odpowiednio dbać o mieszkańców. Mimo to nie ma federalnych wskaźników zatrudnienia ani obowiązkowych umiejętności personelu w opiece nad osobami starszymi.
Niepokojące jest również to, że poziom opieki w niektórych domach mógł ostatnio ulec pogorszeniu, gdy zmienił się sposób postępowania w domach opieki są finansowane przez władze federalne, zastąpiono wymóg, aby domy wysokiej opieki w NSW były zatrudniane przez dyplomowane pielęgniarki, jedyny stan z takim reguła. Jak dotąd rząd NSW nie zmienił swojej polityki dotyczącej dyplomowanych pielęgniarek, co wielu zwolenników opieki nad osobami starszymi uważa za bezsensowne. (Zmiana dokonana przez Rzeczpospolitą – część jej ruchu w kierunku deregulacji – skutecznie zlikwidowała rozróżnienie między domami wysokiej i niskiej opieki, zaleceniem Komisji ds. Produktywności z 2011 r. raport.)
Z wyjątkiem wyszkolonych pielęgniarek, bariera wejścia dla personelu domów opieki jest niska – i pensje to odzwierciedlają. Wielu pracowników nie przeszło żadnego szkolenia i zarabia blisko płacy minimalnej. Morale wielu pracowników domów opieki również może być niskie, a rotacja jest wysoka. Wiele domów opieki zwróciło się do pracowników migrujących, aby poradzić sobie z niedoborem personelu.
Braki kadrowe
Jeden ze związków zawodowych pracowników opieki nad osobami starszymi, United Voice, przedłożony w 2011 r. przeglądowi sektora przez Komisję ds. Produktywności, stwierdził, że „jest to moralne niesprawiedliwe, że osoby w naszym społeczeństwie opiekujące się starszymi Australijczykami nie otrzymują wynagrodzenia i warunków, jakich oczekiwałaby społeczność lub roli zasługuje".
United Voice przytacza przypadek, w którym jedna z pracownic domu opieki zauważyła, że wskaźnik zatrudnienia w jej placówce spadł z 10 opiekunów na 35 mieszkańców do półtora opiekunów na 16 mieszkańców. A niektóre domy opieki nie mają żadnego personelu na dyżurze poza godzinami pracy.
Niedobory kadrowe to problem, który został podkreślony już w 2004 Hogan Review w Wiktorii, który zalecił, aby Rzeczpospolita poparła znaczny wzrost liczby i poziomu umiejętności domów opieki personel.
Podstępni operatorzy
Nie jest tajemnicą, że operatorzy domów opieki również mogą być częścią problemu. Wraz z pielęgnowaniem środowiska nastawionego na zysk, które prowadzi do niedostatecznej opieki, niektórzy podobno ukryli swoje zyski w raje offshore, takie jak Vanuatu, aby mogły kwalifikować się do większego finansowania federalnego, jednocześnie opierając się podwyżkom płac dla personel.
Rzucając światło na niedociągnięcia
Pod koniec zeszłego roku komisja parlamentarna NSW zajmująca się domami opieki sformułowała szereg zaleceń, które kładą nacisk na niektóre z długotrwałych problemów w branży:
- „Rzeczywiście niezapowiedziane” inspekcje domów opieki powinny mieć miejsce „o każdej porze dnia i każdego dnia tygodnia”.
- Mieszkańcy i ich obrońcy powinni być informowani, kiedy dom opieki nie przejdzie inspekcji i w jakich obszarach się nie udało.
- Coroczne inspekcje powinny obejmować wszystkie wymagania dotyczące akredytacji, a nie tylko podstawowe kwestie, takie jak prawidłowe odżywianie i nawodnienie.
- Rząd Wspólnoty Narodów powinien ustalić minimalne wskaźniki zatrudnienia.
- Rząd Nowej Południowej Walii powinien wymagać od personelu domu opieki poddania się kontroli „pracy z osobami starszymi i dorosłymi wrażliwymi” oraz ustanowienia systemu licencjonowania.
- Wymóg, aby dyplomowana pielęgniarka przez cały czas dyżurowała w domach opieki, powinien pozostać w NSW, ale zwolnienia powinny być dozwolone dla domów, które mogą wykazać dostarczanie opieki na wysokim poziomie bez dyplomowanej pielęgniarki na personel.
- Rząd Commonwealth powinien wymagać od domów opieki publikowania informacji na temat ich umiejętności kadrowych na stronie internetowej „My Aged Care”.
- Rząd Wspólnoty Narodów powinien rozpowszechniać jasne informacje o tym, jak złożyć skargę i skargę informacje powinny być wywieszone we wszystkich domach opieki oraz przekazane mieszkańcom i ich adwokatom przed wejściem do obiekt.
- Rząd Wspólnoty Narodów powinien zająć się kwestią dysproporcji płac między dyplomowanymi pielęgniarkami pracującymi w domach opieki a tymi pracującymi w publicznej służbie zdrowia.
- Rząd NSW powinien rozważyć alternatywy dla domów opieki, takie jak spółdzielnie i wspólne życie z opiekunem na miejscu.
Czy mam prawo do pomocy rządowej?
Pieniądze były również dokuczliwą kwestią w sektorze domów opieki. Sprawozdanie z dochodzenia Komisji ds. Produktywności z 2011 r. W trosce o starszych Australijczyków skupił się na skomplikowanych modelach finansowania zarówno domów opieki, jak i ich mieszkańców. Raport zalecał, aby metodologie określania wysokości wsparcia rządowego były uprawnione do każdego z nich bardziej przejrzyste i przystępne cenowo, a w szczególności to, ile muszą sami płacić mieszkańcy.
„Poziomy współkontrybucji użytkowników są niespójne i niesprawiedliwe w obrębie społeczności i między nią i opieki stacjonarnej”, poinformowała Komisja, odnosząc się do dwóch różnych rodzajów opieki nad osobami starszymi opcje.
Co najmniej trzy wcześniejsze przeglądy rządowe, które obejmowały sektor – Przegląd Hogana 2004, ten Sprawozdanie Narodowej Komisji ds. Reformy Zdrowia i Szpitali z 2009 r., a 2010 Henry Recenzja – zidentyfikowali również potrzebę ulepszenia i uproszczenia modelu subsydiowania.
Zarzuty, że operatorzy domów opieki rutynowo niszczą Commonwealth's Aged Care Funding Instrument mają przemysł, w szczególności jego organ przedstawicielski Aged and Community Services Australia.
Jej dyrektor generalna, Illana Halliday, zwróciła uwagę w grudniu zeszłego roku, że 34% placówek opieki nad osobami starszymi albo straciło pieniądze, albo wyszło na zero, zgodnie z raportem Aged Care Financing Authority z lipca 2015 r. „Dane nigdy nie zostały nam przekazane przez rząd w celu wsparcia rzekomego nadużycia i wzorców jego występowania” – powiedziała pani Halliday.
Jednak doniesienia medialne o nieuczciwych grach finansowych nękały branżę, a rząd federalny ostatnio obniżono dotacje dla domów opieki o 472 miliony dolarów, co jeszcze bardziej obciąża jakość Opieki.
Planowanie z wyprzedzeniem
Dalsze porady CHOICE dla emerytów i osób zbliżających się do wieku emerytalnego:
- Wybór odpowiedniego rodzaju opieki nad osobami starszymi
- Koszt życia w wiosce emerytów
- Jak wybrać najlepszą emeryturę?
Jak złożyć reklamację?
Aged Care Complaints Scheme został przeniesiony do już istniejącego Komisarza ds. Skarg dotyczących Opieki nad Osobami Starszymi z dniem 1 stycznia 2016 r. i przyjmie skargi dotyczące dowolnego domu opieki lub placówki opieki nad osobami starszymi, które otrzymają federalne finansowanie.
Każdy może złożyć skargę, w tym mieszkańcy i personel domu opieki, członkowie rodziny, przyjaciele i wolontariusze. Skargi mogą dotyczyć dowolnego aspektu opieki nad osobami starszymi, w tym leczenia mieszkańców, żywności lub środowiska fizycznego.
Australijska Agencja ds. Jakości Opieki nad Osobami Starszymi twierdzi, że „wykorzysta wszelkie informacje, które otrzymamy [z Skarg Komisarz] o wydajności usług opieki nad osobami starszymi w planowaniu przyszłej oceny i monitorowania zajęcia".
Ale biorąc pod uwagę wszystkie obawy związane z niespełnianiem standardów przez domy opieki, za pośrednictwem oficjalnych kanałów rządowych pojawiło się zaskakująco niewiele skarg. W latach 2013–2014 w około 2800 domach w całym kraju przypadało średnio tylko około jednego na dom, a tylko 40 z tych skarg zostało sfinalizowanych. Być może więc proces składania skarg nie działa tak dobrze, jak powinien.
Złóż skargę online na agecarecomplaints.gov.au lub zadzwoń 1800 550 552
Co trzeba zrobić, aby zostać asesorem domu opieki?
Asesorzy domów opieki zarejestrowani przez Australijską Agencję ds. Jakości Opieki nad Osobami Starszymi muszą:
- być dyplomowaną pielęgniarką z co najmniej dwuletnim doświadczeniem lub, jeśli nie dyplomowaną pielęgniarką, mieć co najmniej czteroletnie doświadczenie w pełnym wymiarze godzin na stanowisku zawodowym lub kierowniczym oraz ukończone wykształcenie średnie
- ukończyć program szkoleniowo-orientacyjny w ciągu sześciu miesięcy od udanej rozmowy kwalifikacyjnej AACQA
- przejść kontrolę przeszłości kryminalnej
- podejmować co najmniej 15 godzin szkolenia zawodowego rozwijającego każdego roku
- poddawać się co najmniej dwóm audytom w roku i co roku rejestrować się ponownie
- przestrzegać kodeksu postępowania asesora.