Ostatnia aktualizacja: 29 sierpnia 2017 r.
Matka Sydney, Tania Toomey, robiła zakupy w alejce z ciastkami w sklepie Woolworths, kiedy wymyśliła smakołyki z udziałem Scooby-Doo – postaci z popularnego serialu dla dzieci – byłaby dla jej dzieci niezłą przekąską pora obiadu.
„Kupiłem je na wyspie herbatników [sic] obok Tiny Teddies przy ul. Woolworths na Concord Rd, North Strathfield” – napisała w supermarkecie. strona sieci na Facebooku. „Włóż pudełka na lunch, a dzieci wróciły do domu i powiedziały. „Fuj, są obrzydliwe”.
Drugie spojrzenie pomogło jej zrozumieć, dlaczego Scooby Snacks nie odbiły się echem.
„Po bliższym przyjrzeniu są to psie smakołyki. Ile jest innych rodzin. karmienie dzieci tymi ciasteczkami?
Scooby Snacks mają z przodu nadruk z napisem „tylko karma dla zwierząt” oraz metkę. lewy górny róg z napisem „indywidualne torby dla psa”, ale dyskretny. etykietowanie i umieszczanie w alejce z przekąskami oszukało Toomeya – jak również. liczba innych kupujących.
Źródło obrazu: Pedestrian.tv (po lewej) i News.com.au.
CHOICE rozumie, że Woolworths sprzedaje szereg ciastek Scooby-Doo, w tym niektóre przeznaczone dla dzieci. Woolworths opisuje pomieszanie jako. jednorazowe.
„Woolworths może potwierdzić, że pojedyncza paczka herbatników dla psów Scooby Snacks. został przypadkowo umieszczony w przejściu z herbatnikami… w zeszłym tygodniu i. następnie zakupione przez klienta” – powiedział CHOICE rzecznik prasowy.
Firma potwierdziła, że produkt jest przechowywany w alejce z karmą dla zwierząt domowych, ale. zdjęcie zamieszczone na stronie Woolworths na Facebooku w zeszłym miesiącu pokazuje ich pudełko. sprzedawany obok Tiny Teddies i Arnott's Shapes.
„Byłem zszokowany… że sprzedawano przedmiot przeznaczony dla zwierząt. obok ludzkiego jedzenia” – napisał pod koniec lipca Dave Wolf, który zabrał i opublikował. zdjęcie.
„Ilu ludzi nakarmiło nimi swoje dzieci, nie wiedząc o tym? Chyba. liczby byłyby wysokie”.
Niektóre z 700 osób, które skomentowały post Wolfa, twierdzą, że kupiły. karma dla psów z alejki z przekąskami.
„Woolies popełniłem [sic] ten błąd” – pisze Waina Peakman. "Ja własciwie. kupiłem te i były w przejściu z przekąskami. Moja biedna córka prawie zjadła. pół paczki, zanim jeszcze zauważyłem, że to cholerne psie ciasteczka”.
Inna kobieta popełniła ten sam błąd, robiąc zakupy w sklepie w Queensland.
„Zdarzyło się to również w Woolworths Benleigh”, pisze Acacia Warren. "Moje dzieci. wróciłem do domu narzekając, że są obrzydliwe i słone i dopiero ja. przeczytałem szczegółowo torbę, zdałem sobie sprawę, że to karma dla psów”.
Sieć supermarketów odpowiedziała na post Wolfa, wnioskując o tym w tym czasie. sklep po prostu popełnił błąd.
„Hej Dave, brzmi jakbyś miał dla nas zagadkę do rozwiązania w jednym z naszych. sklepów” – zaczęła się odpowiedź, która była usiana odniesieniami do Scooby-Doo.
„Mamy nadzieję, że będziemy mogli wrócić do bycia najlepszymi kumplami, gdy pojawi się ta tajemnica. rozwiązany.
„Być może koniec tej tajemnicy możemy uczcić jakimś prawdziwym (człowiekiem. tylko jedzenie) Scooby Snacks?