W tym dochodzeniu:
- Konsumenci biorący Goliata
- Paliwo i woda to zła mieszanka
- Czy stacje benzynowe stosują najlepsze praktyki?
- Najwięcej skarg zdobywają supermarkety
- Inni zgłoszoni przestępcy
- Uważaj na mniejsze stacje paliw
- Kupuj duże marki, ruchliwe outlety i produkty należące do firmy
- Jak się chronić
Wzięcie na Goliata
Można wyciągnąć paralele między przypadkiem Camilleriego a tym przedstawionym w naszym pierwotne dochodzenie, że Ahmeda Kilaniego. Camilleri wracał z Canberry po odebraniu dzieci z lotniska, kiedy po drodze Michelago, NSW, wjechał na stację paliw United Petroleum i napełnił swoją Mazdę 2015 70 litrami paliwa diesel.
Samochód zepsuł się, zanim zdążył wrócić do domu, ponieważ doznał poważnego uszkodzenia układu paliwowego. Data to 20 stycznia 2016 r.
Trzy miesiące później Camilleri był po kolana w sporach sądowych. Zainicjował postępowanie przeciwko United Petroleum przed Sądem Cywilnym i Administracyjnym NSW (NCAT), ale jego pierwsza rozprawa odbędzie się dopiero 4 października – dziewięć miesięcy po zanieczyszczenie.
„Wszystko, co robi United [Petroleum], to odwlekanie sprawy” – mówi Camilleri. Kręci się w kółko, to niewiarygodne. Powinni być pociągnięci do odpowiedzialności."
United Petroleum zgodziło się w kwietniu zwrócić Camilleriemu koszty, łącznie 12880 dolarów na naprawy, holowanie i paliwo, pod warunkiem, że podpisze umowę o zachowaniu poufności.
Camilleri podpisał dokumenty, ale United Petroleum nie dokonało płatności. Teraz warsztat, który naprawił jego samochód, zatrudnił windykatorów i doliczył koszty opłat prawnych.
„Diler był całkiem dobry do ostatnich kilku miesięcy”, mówi. „Nie zapłacono im. Teraz ich rachunek wzrósł, ponieważ pozują mnie do sądu.
Druga rozprawa odbyła się pomiędzy United Petroleum i Camilleri w dniu 25 października. United argumentowało, że umowa sporządzona przez firmę nie jest prawnie wiążąca, ponieważ nie została podpisana przez przedstawiciela firmy. Sprawa została odroczona do 13 stycznia 2017 r. – prawie pełne dwanaście miesięcy po tym, jak napełnił swój samochód bakiem oleju napędowego United Petroleum.
„Mam nadzieję, że zgodzą się zapłacić, ale nie sądzę, żeby tak się stało” – mówi Camilleri.
Będzie musiał eskalować sprawę, jeśli trybunał nie orzeka na jego korzyść.
„Myślę, że zmuszą nas do postawienia ich przed sądem” – mówi. „Mój prawnik mówi, że to będzie kosztować ponad 10 000 dolarów”.
Paliwo i woda to zła mieszanka
Ponad 670 roszczeń dotyczących zanieczyszczonego paliwa zostało zgłoszonych firmom ubezpieczeniowym w Australii w ciągu ostatniego roku obrotowego. Nie obejmowałoby to przypadków, w których stacje paliw pokrywały koszty napraw.
Wielu czytelników twierdzących, że sprzedano im zanieczyszczone paliwo, skontaktowało się z nami po naszym pierwotnym dochodzeniu. Oceniliśmy koszt napraw, w których dostarczono dokumentację w 14 z tych przypadków, i stwierdziliśmy, że średni koszt dla klientów wyniósł 4986 USD. Zaangażowane stacje benzynowe w większości przypadków odmówiły odpowiedzialności i odmówiły zwrotu kosztów swoim klientom.
Często pisma odrzucające wydawane przez firmy paliwowe skupiają się na jakości paliwa w trakcie jego eksploatacji dostarczone, ale większość zanieczyszczeń ma miejsce na miejscu, mówi Ross Rogers, który pracował w Shell Australia przez 29 lat.
„Większość zanieczyszczeń w paliwach pochodzi z wody. Jeśli zbiorniki magazynowe w zakładach nie są regularnie konserwowane i kontrolowane, woda [narasta], aż dotrze do miejsca odbioru zbiornika, a porcja wody zostanie dozowana do pojazdów”.
Rogers zrezygnował z pełnienia funkcji doradcy technicznego ds. paliw w Shell dwa lata temu. On i jego zespół ustalili, czy paliwo sprzedawane na stacji paliw jest zanieczyszczone.
„W zeszłym roku w pracy mieliśmy pięć przypadków z powodu wody. W takich przypadkach dotyczyło to czterdziestu lub pięćdziesięciu pojazdów, około dziesięciu lub piętnastu pojazdów z ruchliwego miejsca na raz” – mówi Rogers, dodając, że liczby były podobne również rok wcześniej.
Shell pokrył koszty napraw w tych przypadkach, mówi Rogers, ale nie ujawnił liczby roszczeń, które zostały odrzucone.
Nieprzestrzeganie najlepszych praktyk
Większość zanieczyszczeń ma większą gęstość niż paliwo – woda, kurz, rdza, opiłki żelaza, szlam – i dlatego oddzielają się od paliwa, opadając na dno zbiornika magazynowego. Personel niestosujący się do najlepszych praktyk może spowodować, że zanieczyszczenia zbiornika zmieszają się z paliwem.
„Kiedy cysterna przyjedzie, aby zrzucić paliwo w dane miejsce, wzburzy paliwo, a woda będzie w zawieszeniu. Dostaniesz trochę wody [przy kadzidle]” – mówi Rogers.
„Woda musi się ustabilizować przez krótki czas”, zanim będzie mogła być bezpiecznie sprzedawana klientom – dodaje. „[Stacje benzynowe] muszą cały czas sprawdzać poziom wody”.
Camilleri uważa, że zaniedbania i dostawy paliwa doprowadziły do skażenia zakupionego oleju napędowego. Próbki trzymane z jego zbiornika wyraźnie pokazują zamglony olej napędowy zmieszany z brudną, brązową wodą.
„Przed moim przybyciem do zbiornika [magazynowego] wrzucili 12.000 litrów” – mówi. – Powinni zamknąć zbiornik.
Stacje paliw nie wspominają o tym, że dostawa paliwa może mieć wpływ na jakość paliwa. Na przykład widzieliśmy trzy listy odrzucające wystawione przez Woolworths klientom twierdzącym, że sprzedano im zanieczyszczone paliwo. Tylko jeden przyznaje, że „nie ma dowodów sugerujących, że benzyna była dostarczana do… zbiornika magazynowego”. Pozostałe dwa listy – oparte na tych samych szablonach – nie wspominają o dostawach paliwa.
Najwięcej skarg zdobywają supermarkety
Prawie połowa zbadanych przez nas przypadków dotyczyła stacji benzynowej powiązanej z supermarketem.
Czterech klientów, którzy kupili paliwo marki Shell, zrobiło to na stacjach obsługiwanych przez Coles Express. Paliwo Shell sprzedawane na tych stacjach jest dostarczane przez Viva Energy.
„Coles Express stoi za jakością sprzedawanych przez nas produktów i dokładnie badamy wszelkie skargi klientów, które otrzymujemy”, mówi rzecznik firmy. "Viva Energy utrzymuje sprzęt do obsługi paliw na stacjach obsługiwanych przez Coles Express."
Ale kiedy poprosiliśmy o zestawienie, kto zarządza sprzętem na miejscu, przedstawiciele Coles Express i Viva Energy postanowili nie wyjaśniać.
W prospekcie Viva Energy stwierdza się, że nieruchomości „są obsługiwane przez Coles Express”, co zostało powtórzone przez Coles Witryna Express, która stwierdza, że firma prowadzi „685 witryn w całej Australii, zatrudniając ponad 5000 zespołów członków".
Podobnie, więcej spraw dotyczących rzekomego brudnego paliwa zostało wniesionych przeciwko Woolworthsowi niż jego dostawcy Caltex. Pięć spraw, na które zwrócono nam uwagę, dotyczyło paliwa Caltex, z czego trzy były stacjami paliw zarządzanymi przez Woolworths.
Woolworths jest głównym dostawcą paliwa Caltex, zarządzającym 527 nieruchomościami stacji paliw. Firma odpowiedziała na naszą prośbę o komentarz następującym oświadczeniem:
„Woolworths będzie co tydzień ręcznie sprawdzać podziemne zbiorniki magazynowe pod kątem obecności wody. Ponadto automatyczne wskaźniki zbiorników stale monitorują nasze zbiorniki magazynowe pod kątem obecności wody z dokładnością do 1 mm”.
Jednak eksperci branżowi uznają, że automatyczny system pomiaru zbiorników (ATG) nie jest niezawodnym systemem.
„Zawsze jest jakaś woda, która znajduje się w magazynie na bardzo niskim poziomie, ale dopiero po osiągnięciu ustalonego poziomu jest ona wykrywalna” – mówi Rogers. „Gdyby wykryto na prawdziwym dnie zbiornika, żaden zbiornik nie zostałby uznany za całkowicie pozbawiony wody.
„To było zawsze znane, a te zbiorniki magazynowe na stacjach paliw wymagają regularnego opróżniania i kontroli”.
W rzeczywistości ATG jest używany głównie do śledzenia zapasów paliw, mówi Sam Collyer, starszy doradca ds. mediów i komunikacji w Caltex Australia.
„ATG mierzy gęstość całej cieczy w zbiorniku. Sprzedawcy detaliczni mogą pogodzić dzienną lub tygodniową wielkość sprzedaży paliwa z rejestrami ilości dostarczonych ciężarówką.
„Jeśli sprzedana objętość, dostarczona objętość i objętość w zbiorniku nie pasują do siebie, wymaga to dalszych badań” – mówi. Taka rozbieżność jest prawdopodobnie spowodowana obecnością zanieczyszczenia.
Inni zgłoszoni przestępcy
Sprawy zostały wniesione przeciwko dwóm innym dużym detalistom na stacjach benzynowych.
Przeciwko Metro Petroleum wszczęto cztery sprawy dotyczące skażenia paliwa. Firma tym razem nie odpowiedziała na naszą prośbę o komentarz, ale potwierdziła sprzedaż zanieczyszczone paliwo Ahmedowi Kilani w naszym pierwotnym śledztwie, powodując w kwietniu szkody w wysokości 21 646 USD z 2016 roku.
„Obecnie moja firma ubezpieczeniowa wysłała list z żądaniem pokrycia kosztów, a stacja benzynowa negocjuje wysokość rozliczenia” – mówi nam Kilani. „Nie jestem pewien, jak długo potrwa ten proces”.
Składając roszczenie u swojego ubezpieczyciela, Kilani może skorzystać ze swoich zasobów i wiedzy, chociaż proces ten nadal go kosztuje.
„Otrzymałem odnowienie ubezpieczenia, ale straciłem 20% mojego 60% premii za bezszkodowe” – mówi. Kilani musiał również zapłacić nadwyżkę w wysokości 800 dolarów, zgodnie z jego polityką.
Trzy osoby twierdziły również, że United Petroleum uszkodziło ich pojazdy, sprzedając im zanieczyszczone paliwo.
Skontaktowaliśmy się z United Petroleum w celu przeprowadzenia wywiadu. Przedstawiciele firmy przedstawili następujący komentarz:
„Nasze paliwo jest najwyższej jakości i nie jest w żaden sposób zanieczyszczone. Jest pozyskiwany z lokalnych i zagranicznych rafinerii i przestrzegamy rygorystycznego reżimu testowania jakości. Jeśli dowiemy się o odosobnionych przypadkach problemów z usługą lub produktem, we wszystkich przypadkach natychmiast naprawimy sytuację”.
Wszystkie siedem skarg otrzymanych przeciwko Metro i United Petroleum miało mieć miejsce w tym roku.
Uważaj na mniejsze stacje paliw
Mniej uczęszczane stacje benzynowe obsługiwane przez mniejsze marki są bardziej skłonne do sprzedaży zanieczyszczonego paliwa, mówi Rogers, ponieważ nie będą one tak często uzupełniać zbiorników magazynowych.
„Niektóre z mniejszych sklepów rzadko korzystają z oleju napędowego, ponieważ mają mały zbiornik i prawie nie są używane”, mówi. „W tym miejscu pojawiają się problemy z jakością”. Problemy takie jak gromadzenie się zanieczyszczenia.
Rogers mówi, że nigdy nie korzysta z niezależnego lub mniejszego gniazdka i często nie zgadza się z ich praktykami konserwacyjnymi.
Kupuj duże marki, ruchliwe outlety i produkty należące do firmy
CHOICE otrzymał mniej skarg na większych, należących do firmy dostawców paliw. Często pokrywali koszty napraw, aby utrzymać dobrą reputację.
„Gdybyśmy sprzedawali paliwo, które nie jest zgodne ze specyfikacją, bezwzględnie zwrócilibyśmy klientom wszelkie uzasadnione wydatki z własnej kieszeni”, mówi Sam Collyer z Caltex Australia.
„Musimy upewnić się, że jakość naszego paliwa spełnia najwyższe oczekiwania. To dlatego ludzie robią zakupy w uznanej marce”.
Dwa zakłady Caltex sprzedawały paliwo, które zostało zanieczyszczone w ciągu ostatnich osiemnastu miesięcy. Zanieczyszczony E10 sprzedawany przez Caltex Eastern Creek, NSW, pozostawił 28 osób na pasie awaryjnym autostrady M4 w czerwcu 2015 roku. Następnie w maju 2016 r. olej napędowy został załadowany do zbiornika benzyny bezołowiowej przez zewnętrznego wykonawcę w Caltex w Reddy Creek, Qld.
W obu przypadkach Caltex pokrył koszty napraw.
Kilku czytelników zgłosiło się do nas, twierdząc, że BP sprzedało im brudne paliwo. Koszty naprawy zostały pokryte, ale nie mogli zdradzić zbyt wiele swoich doświadczeń, ponieważ podpisali umowy o zachowaniu poufności.
Chroń się
Oprócz kupowania paliwa od dużych marek i firmowych sklepów, istnieją inne sposoby ochrony przed zanieczyszczonym paliwem.
Jako środek ostrożności:
- Zawsze proś o pokwitowanie i zanotuj numer bowser.
- Jednorazowo napełniaj pełny zbiornik – bez częściowych napełnień – dzięki czemu możesz zidentyfikować stację obsługi odpowiedzialną za potencjalne zanieczyszczenie.
W przypadku wpływu zanieczyszczonego paliwa:
- Wymieniaj szczegóły z innymi sterownikami, których dotyczy problem.
- Złóż wniosek o odszkodowanie na piśmie do centrali stacji benzynowej i pamiętaj o udokumentowaniu wszystkiego, aby zachować papierowy ślad.
A jeśli utkniesz na drodze ze stacji benzynowej sprzedającej wątpliwe paliwo, odholuj samochód do renomowanego mechanika.
„Normalnie otrzymujesz właściwe oszacowanie przez uznanych mechaników. Stacje paliw powinny to zaakceptować”, mówi Rogers, „zwłaszcza jeśli znasz więcej niż jedną osobę, która ucierpiała”.
Każdy stan ma swój własny organ zarządzający, którego zadaniem jest egzekwowanie australijskiego prawa konsumenckiego, a ponieważ brudne paliwo jest poważnym naruszeniem praw konsumentów, powinny one pociągać do odpowiedzialności stacje paliw. Ale nasz dochodzenie ujawnia, że proces ten może kosztować czas, cierpliwość i pieniądze.
Zgłoszenie roszczenia do ubezpieczyciela jest łatwiejsze, pod warunkiem, że Twoja polisa obejmuje skażone paliwo – nie wszyscy to robią. Jest to ścieżka, którą obrał Ahmed Kilani, a niejaki Rodney Camilleri powiedziałby, że rozważyłby, gdyby zdał sobie sprawę, z czym ma do czynienia.
„Po prostu myślałem, że korzystanie z mojego ubezpieczenia jest niesprawiedliwe, nie zdając sobie sprawy, że to potrwa tak długo” – mówi Camilleri. „To miało kosztować 1000 dolarów, potem tracisz premię za bezszkodową premię, a twoje ubezpieczenie rośnie w przyszłym roku”.
„Powinniśmy mieć prawo do tankowania naszego samochodu i bezpiecznego powrotu do domu”.
Czy w przeszłości spotkałeś się z zanieczyszczonym paliwem? CHOLEC chciałby usłyszeć o Twoich doświadczeniach. Zostaw komentarz poniżej lub wyślij e-mail do [email protected].